Bieżące informacje - Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

Zwykłe „dziękuję” od osoby, której się pomogło, znaczy często bardzo dużo. A właśnie takie słowo usłyszeli policjanci wrocławskiego Wydziału Ruchu Drogowego oraz dyżurny z Komisariatu Wrocław-Krzyki. Skierował je jeden z mieszkańców naszego miasta, który chciał wyrazić wdzięczność za pomoc w nieprzyjemnej sytuacji, która spotkała go tuż po wyjściu ze szpitala.

Policjanci z Sobótki w środku nocy, zatrzymali do rutynowej kontroli osobową Skodę. Podczas sprawdzeń zauważyli, jak kierujący usiłuje schować narkotyki – ponad 20 porcji. Gdyby tego było mało, mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania, poruszał się autem bez ubezpieczenia i z tablicami rejestracyjnymi pochodzącymi z innego samochodu. Został zatrzymany i przewieziony na komisariat.

Policjanci z drogówki zostali skierowani przez dyżurnego do obsługi zdarzenia drogowego na wrocławskim Grabiszynku. Funkcjonariusze szybko ustalili, że sprawcą kolizji jest kierująca Oplem, która nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierującemu Renault. Jednak problemy w tym przypadku miał także poszkodowany, który kierował pojazdem pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień, a jego samochód nie miał aktualnej polisy OC i ważnych badań technicznych. W związku z popełnionym przestępstwem mężczyźnie grozić może kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Kara do 5 lat pozbawienia wolności może grozić nietrzeźwemu mężczyźnie, który tuż przed świętami uszkodził wiatę przystankową w podwrocławskich Siechnicach. Dzięki informacji od świadka zdarzenia i błyskawicznym działaniom policjantów pionu prewencji, zatrzymano 67-latka. Funkcjonariuszom powiedział, że zbił szybę, ponieważ zdenerwował się na to, iż długo nie przyjeżdżał autobus. Takie tłumaczenie przed sądem może jednak nie uchronić mężczyzny przed odpowiedzialnością za popełniony czyn…

Wrocławscy policjanci realizując interwencje w jednym z mieszkań na Zakrzowie, ujawnili i zabezpieczyli znaczne ilości narkotyków, kilkanaście tysięcy złotych, a także 4 telefony komórkowe. Funkcjonariusze zatrzymali także 33-letniego właściciela wspomnianych przedmiotów. Wrocławianin trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Grozić mu może kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. O jego przyszłości zadecyduje teraz sąd.

Niewiele już Daewoo Lanosów można zobaczyć na wrocławskich ulicach. Auto zwróciło uwagę mundurowych z Komendy Miejskiej, tym bardziej, że kierujący wykonywał nim gwałtowne manewry. Policyjna kontrola to już szereg ujawnionych nieprawidłowości: brak prawa jazdy, badań technicznych, ubezpieczenia OC, kierujący poszukiwany przez prokuraturę i z narkotykami w kieszeni. Kolejne porcje narkotyków ukryte były pod fotelem kierowcy. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Kiedy na zewnątrz panują niskie temperatury wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Problem ten dotyka przede wszystkim osoby bezdomne, samotne, w podeszłym wieku. Zagrożenie takie dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy za każdym razem Policję lub inne służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo. Róbmy to zawsze, kiedy podejrzewamy, że ktoś jest narażony na wychłodzenie organizmu. Wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś życie!

Gdy wszyscy w związku z zagrożeniem epidemicznym, ograniczają do niezbędnego minimum swoją aktywność, policjanci codziennie wyjeżdżają do służby i realizują różnego rodzaju czynności. Tylko podczas ostatniej doby, na terenie Wrocławia i powiatu wrocławskiego, samych interwencji mundurowi zrealizowali aż 215. W tym trudnym dla wszystkich okresie, funkcjonariusze wykonują swoje ustawowe obowiązki, przestrzegając równocześnie procedur bezpieczeństwa. Sprawdzają m.in. czy osoby objęte kwarantanną nie potrzebują pomocy, czy przestrzegane są obowiązujące przepisy m.in. w sklepach wielkopowierzchniowych, strefach fitness i siłowniach, komunikacji miejskiej, zatrzymują sprawców przestępstw i wykroczeń, a także reagują na wszelkie zgłoszenia wpływające od mieszkańców.

Sceny jak z filmu akcji, rozegrały się w sobotę na terenie wrocławskich Krzyków. Mundurowi z komisariatu przy Ślężnej, podjęli pościg za mężczyzną, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 19-latek ucieczkę przed mundurowymi zakończył niestety na drzewie, które przewróciło się na jezdnię i zablokowało całkowicie drogę. Szybko wyszło na jaw, że młody wrocławianin uciekał ponieważ w jego organizmie był alkohol, a w samochodzie spory zapas narkotyków. Okazało się, że tego dnia mężczyzna miał… urodziny, które spędził w policyjnym areszcie.

Funkcjonariuszy Wydziału Prewencji i Patrolowego poprosił o pomoc w jak najszybszym dotarciu do szpitala zdenerwowany i zaniepokojony o stan zdrowia swojego syna mężczyzna. Policjanci ze względu na stan mogący zagrażać życiu malucha bez wahania podjęli się pilotażu i już po kilku minutach samochody wjechały na podjazd dla karetek. Chłopiec trafił pod opiekę medyków, a wdzięczny za okazaną pomoc ojciec dziesięciomiesięcznego Julka złożył podziękowania dla funkcjonariuszy na ręce Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu.