Uważaj komu i jakie przekazujesz informacje!!!
Wrocławscy policjanci ostrzegają przed telefonicznymi oszustami, którzy podczas rozmów podszywają się pod pracowników banków i wyłudzają nasze poufne dane. Oszuści mogą zadzwonić pod pretekstem np. anulowania transakcji, oferty zaciągnięcia kredytu lub innej operacji bankowej. Mogą także informować, co jest jedną z najczęstszych metod, że środki zgromadzone na koncie są w niebezpieczeństwie. Wzbudzają w rozmówcy tym samym skrajne emocje i wtedy proszą o różne informacje, a następnie wykorzystują je do przejęcia zgromadzonych środków finansowych na rachunkach bankowych lub popełnienia innych przestępstw. Przeczytaj jak uniknąć takiej sytuacji...
Co jakiś czas, wrocławscy policjanci otrzymują zgłoszenia o próbie dokonania oszustwa lub wyłudzenia przez telefon, prywatnych danych lub informacji o koncie bankowym albo zgromadzonych środkach. Niestety cześć z takich rozmów, kończy się utratą oszczędności, bo nadal zdarzają się osoby, które przekazują oszustom np. hasła i dane do rachunków w banku.
Na czym polega takie wyłudzenie?
Najpierw dzwoni telefon i odzywa się osoba, która twierdzi, że jest pracownikiem banku, w którym to posiadamy konto. Rozmówcę w błąd wprowadza też fakt, że sprawca dzwoni z numeru telefonu podobnego do numeru infolinii banku. Co więcej, przestępcy mogą też podawać dane prawdziwego pracownika banku lub inne brzmiące wiarygodnie, więc w takich wypadkach wszystko zależy od naszej czujności…
Oszuści oferują następnie pomoc i zachęcają do tego, aby zainstalować oprogramowanie, które pozwoli im przejąć kontrolę nad komputerem lub smartfonem i pomóc w „zabezpieczeniu” posiadanych przez klienta pieniędzy.
Osoby usiłujące włamać się na konta bankowe mogą także nakłaniać do tego, aby w trakcie połączenia podać im dane do logowania lub inne dane np. karty płatniczej. Często bywa tak, że jeśli ktoś nie zgodzi się podać informacji dotyczących konta, jest zastraszany potencjalnymi konsekwencjami, np. tym, że „bank” zawiadomi o tym Policję. Mogą też twierdzić, że skoro ktoś nie chce współpracować z „bankiem”, to znaczy, że współpracuje z oszustami. Pamiętajmy, że BANKI NIGDY TAK NIE POSTĘPUJĄ!
Jak można chronić się przed tym oszustwem?
1. Nie pobieraj żadnych podejrzanych aplikacji.
2. Nie podawaj nikomu:
- loginu i hasła do bankowości internetowej,
- pełnych numerów kart płatniczych i kodów CVV.
Pracownik banku nigdy nie poprosi o podanie tych danych.
3. Loguj się do konta wyłącznie ze strony internetowej banku.
Korzystaj z przycisku „Zaloguj”. Nigdy nie używaj do logowania linków, które pojawiają się w wiadomościach e-mail, SMS lub przez komunikatory internetowe.
4. Zwracaj uwagę na treści SMS-ów, które otrzymujesz.
Każdy SMS z kodem autoryzacyjnym zawiera dokładną informację o tym, czego dotyczy. Jeśli jego treść nie zgadza się dyspozycją, nie wpisuj kodu SMS.
Co zrobić, gdy przebieg rozmowy telefonicznej wydaje się dziwny?
Jeśli rozmowa telefoniczna wzbudziła wątpliwości, skontaktuj się z infolinią banku lub Policją. Oszustw i ich metod jest wiele, a przestępcy tworzą różne scenariusze, ale cel zawsze jest taki sam — szybkie wzbogacenie się. Aby być bardziej wiarygodnym, zakładają konta na portalach społecznościowych, dodają znalezione w Internecie zdjęcia i fałszywych znajomych. Rozmawiając ze swoją ofiarą, zbierają jednocześnie wywiad i sprawdzają, czy warto poświęcić na daną osobę czas i szacują, ile mogą na tym zyskać. Często niestety wybór pada na osoby, które znalazły się w trudnym okresie życia, potrzebują uwagi i troski lub osoby, które w pośpiechu życia nie skupiają się na wykonywanych przez siebie operacjach płatniczych. Ofiara takiego przestępstwa zostaje na ogół nie tylko z ogromnym rozczarowaniem, ale niejednokrotnie z ogromnymi długami.
Apelujemy, aby…
Policjanci apelują o to, aby nie podawać nikomu swoich danych personalnych, ani żadnych innych informacji o koncie, haseł i tym podobnych. Bezwzględnie nie wolno też zgadzać się na instalację oprogramowania umożliwiającego zdalny dostęp do komputera lub telefonu. Nie otwierajmy też linków z nieznanych wiadomości, bo mogą one zawierać złośliwe oprogramowanie.
Zdrowy rozsądek w internetowych kontaktach z osobami obcymi to minimum tego, co możemy zrobić, aby żyć bezpiecznej. Warto rozważyć także odrzucenie propozycji rozmowy, bo nigdy do końca nie wiadomo, kto siedzi po drugiej stronie i jakie ma zamiary. Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na wirtualne konwersacje, musi zachować czujność, a zwłaszcza wtedy, gdy w rozmowie pojawia się temat pożyczenia pieniędzy.
Zespół Komunikacji Społecznej
Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu