Wrocławscy policjanci odnaleźli 10-letnią dziewczynkę. Kolejny raz psi nos Ramba nie zawiódł
Do policjantów na wrocławskich Krzykach zgłosiła się obywatelka Ukrainy, która poinformowała, że jej 10-letnia córka nie wróciła do domu. W poszukiwania zaangażowali się także funkcjonariusze z innych jednostek podległych wrocławskiej komendzie miejskiej. Trop podjął także pies służbowy Rambo doprowadzając swojego przewodnika do miejsca, w którym odnaleziono 10-latkę. Dziewczynka cała i zdrowa wróciła bezpiecznie do domu.
Był już wieczór, kiedy w budynku komisariatu przy ulicy Ślężnej pojawiła się obywatelka Ukrainy, która zgłosiła, że jej 10-letnia córka nie wróciła do domu. Krzyccy policjanci natychmiast podjęli działania mające na celu jak najszybsze odnalezienie dziewczynki.
Do poszukiwań aktywnie włączyli się także funkcjonariusze innych jednostek podległych wrocławskiej komendzie miejskiej – z Wydziału Prewencji i Patrolowego, Komisariatu Policji Wrocław-Śródmieście, z Psiego Pola, a także Sobótki i Długołęki.
Nie zabrakło też jednego z najlepszych i niezawodnych w odnajdywaniu zaginionych – psa służbowego Rambo. Jest to owczarek belgijski, o którym pisaliśmy już wcześniej na naszej stronie, a poprowadził go mł. asp. Mateusz Jankowski.
Skuteczne działania wszystkich współpracujących ze sobą funkcjonariuszy, które koordynowali policjanci z Krzyków, doprowadziły do odnalezienia 10-latki, całej i zdrowej.
Szczęśliwa mama, chcąc podziękować policjantom za pomoc, przesłała wiadomość mailową, w której wyraziła swoją wdzięczność. Jej treść zamieszczamy poniżej (pisownia oryginalna).
Kolejny raz wrocławscy policjanci pokazali skuteczną umiejętność współpracy.
sierż. Aleksandra Rodecka
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
