Bez uprawnień i będąc pod wpływem narkotyków zamierzał pokonać 100 kilometrów jadąc spod Wrocławia do Opola
Tuż przy wjeździe na Autostradę A4 policjanci z wrocławskiej drogówki zatrzymali kierującego osobowym Volkswagenem. Już po chwili wyszło na jaw, że dalsza jazda nie będzie możliwa, ponieważ mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami i znajdował się pod wpływem narkotyków. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wrocławskiej drogówki na węźle Pietrzykowice zatrzymali do kontroli kierującego osobowym Volkswagenem. Zachowanie mężczyzny już na pierwszy rzut oka wydało się policjantom podejrzane i po raz kolejny nie mylili się. Kierujący znajdował się pod wpływem narkotyków, co potwierdził przeprowadzony przez nich test.
Mężczyzna właśnie w takim stanie nie zważając na bezpieczeństwo na drodze, zaplanował podróż spod Wrocławia do Opola. Na szczęście już na jej początku na jego drodze stanęli wrocławscy policjanci, uniemożliwiając mu dalszą jazdę.
Nie było to jednak jego jedyne przewinienie, bowiem sprawdzenie mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych wykazało, że nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód, którym się poruszał, nie posiada aktualnych badań technicznych.
Dalsza podróż nie była już możliwa. Mężczyzna odpowie teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem. Grozić mu może kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności.
sierż. szt. Paweł Noga
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu