Dzięki szybkiej reakcji policjantów uratowano z wody mężczyznę, który usiłował targnąć się na swoje życie
Policjanci otrzymali zgłoszenie od członów rodziny, że 61-latek zamierza popełnić samobójstwo i prawdopodobnie będzie chciał utopić się w rzece. Zareagowali natychmiast i pojechali nad wodę, gdzie po przejściu przez gąszcz krzaków, zauważyli desperata. Mężczyzna nie reagował na słowa płynące z ust rodziny oraz funkcjonariuszy, w związku z tym decyzja mogła być tylko jedna. Ponieważ jego życie było zagrożone, policjant wszedł do wody i przemieścił się w kierunku mężczyzny, a następnie po negocjacjach pomógł wydostać się na brzeg. Temperatura otoczenia była bliska zera, więc pomoc medyczna okazała się niezbędna…
Wrocławscy policjanci z komisariatu w Leśnicy uratowali życie mężczyzny, który prawdopodobnie chciał targnąć się na własne życie. Zdarzenie miało miejsce przed godziną 17.00 i było już ciemno, a temperatura otoczenia sięgała zera stopni. Sprawę utrudniał też fakt, że rzeka w tym miejscu ma co najmniej kilkanaście metrów szerokości, a desperat znajdował się w połowie i nie reagował w ogóle na słowa płynące z ust rodziny oraz funkcjonariuszy. W związku z tym decyzja mogła być tylko jedna. Ponieważ życie 61-latka było zagrożone, umundurowany policjant zostawił broń koledze z patrolu i wszedł do wody. Następnie przemieścił się w kierunku mężczyzny i rozmawiając z nim kilka minut, nakłonił do wyjścia z lodowatej wody. Niezbędna była też pomoc drugiego z policjantów w wydostaniu się na brzeg.
Funkcjonariusz, który pomagał mężczyźnie w tej trudnej sytuacji, musiał robić to bardzo ostrożnie, aby samemu się nie poślizgnąć. W panujących warunkach pogodowych było to skrajnie niebezpieczne, ale wartość, jaką jest życie drugiego człowieka i wewnętrzna chęć niesienia pomocy — zwyciężyła.
Kilkanaście minut później, na miejsce dojechali wezwani przez mundurowych ratownicy medyczni i udzielili 61-latkowi pomocy, ponieważ ten był skrajnie wyczerpany i wyziębiony. Został on przewieziony jednego z wrocławskich szpitali. Niestety okazało się też, że miał on ponad 1.3 promila alkoholu w organizmie, co być może miało wpływ na zachowanie i podejmowane decyzje.
Szybka reakcja mundurowych prawdopodobnie uratowała życie wrocławianina. Funkcjonariusze poprzez swoje poświecenie kolejny raz pokazali, że pomaganie i ratowanie życia innym, to dla nich priorytet.
Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić. Każdy z nas może mieć słabsze chwile, czasem myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami. Zawsze możemy zwrócić się do specjalistów, którzy pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu. Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami m.in. z Centrum Wsparcia dla Osób w Stanie Kryzysu Psychicznego, którzy dyżurują pod numerem telefonu 800 70 2222. Możemy też zajrzeć na stronę www.liniawsparcia.pl, na której znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc. Pamiętajmy, nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo.
aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu
Źródło: Komisariat Policji w Leśnicy