Upragnione złoto wrocławskiej policjantki!
Sierżant Martyna Ciaskowska z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu sięgnęła po medal z najcenniejszego kruszcu, zdobywając tytuł Mistrzyni Polski MMA Służb Mundurowych! Choć sezon startów należał do bardzo udanych, ponieważ na każdych zawodach wrocławska funkcjonariuszka stawała na podium, to jednak cały czas czuła pewien niedosyt, który został jednak zaspokojony w ostatni weekend w Warszawie, gdzie rywalizowali najlepsi zawodnicy MMA w polskich służbach mundurowych.
Choć na kolejne doniesienia o sukcesach policjantki z komisariatu przy Połbina przyszło nam czekać aż(sic!) dwa tygodnie, to ten czas został zrekompensowany medalem, który zdobyła sierżant Martyna Ciaskowska. Funkcjonariuszka z dolnośląskiej stolicy stanęła na najwyższym stopniu podium w zorganizowanych w ostatni weekend na Wojskowej Akademii Technicznej Mistrzostw Polski MMA Służb Mundurowych.
Co warto podkreślenia, zawodniczka z Wrocławia startowała w o wiele wyższej kategorii wagowej z racji braku przeciwniczek w jej kategorii. Ważąca 56 kg funkcjonariuszka konfrontowała się, więc z zawodniczkami, które ważyły minimum 66 kg, co w sportach walki jest ogromną różnicą. Jednak policjantka kolejny raz pokazała swoją dominację, wygrywając każdą ze swoich walk.
Niestety, te nie skończyły się dobrze dla jej przeciwniczek. Jedna z nich podczas walki z wrocławską funkcjonariuszką doznała złamania palca, co wyeliminowało ją z zawodów i została przewieziona do szpitala, a medal za nią odebrał kolega. Kolejna z zawodniczek podczas konfrontacji z policjantką z dolnośląskiej stolicy również po minucie zeszła z maty w wyniku otrzymania mocnego uderzenia w nos, a sędzia uznał TKO na konto sierżant Ciaskowskiej.
Występ w Warszawie był więc nie tylko bardzo dobry pod kątem samego wyniku, ale również pod kątem poziomu walk. Funkcjonariuszka podkreśla, że stanięcie na najwyższym stopniu podium było uwieńczeniem tego niełatwego i pełnego poświęceń sezonu startów, który należał do bardzo intensywnych. Praktycznie każdy weekend września i października związany był z kolejnym startem, a przecież czas pomiędzy nimi nie był odpoczynkiem, a ciężką pracą w ogniwie patrolowo-interwencyjnym.
Dlatego tym bardziej ostatnie zwycięstwo ma swój niepowtarzalny i upragniony smak. Z tego miejsca gratulujemy sierżant Martynie Ciaskowskiej, która cały czas w życiu zawodowym, sportowym i prywatnym stara się sięgać jak najwyżej i osiągać kolejne, ustalone cele!
sierżant sztabowy Krzysztof Marcjan
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu