Bieżące informacje

Złodziej-recydywista zatrzymany. Używając przemocy ukradł butelkę wódki

Data publikacji 20.09.2021

Kilkanaście lat pozbawienia wolności grozić może 28-letniemu mieszkańcowi Wrocławia, który został zatrzymany przez kryminalnych z komisariatu przy Trzemeskiej. Mężczyzna jest podejrzany o dokonanie kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów na terenie Starego Miasta. Grożą mu bardzo poważne konsekwencje, bowiem już wcześniej był karany za podobne przestępstwa, a ostatnie popełnił w warunkach tzw. recydywy. Na pewno najbliższe miesiące spędzi w areszcie, a o jego dalszej przyszłości zadecyduje sąd.

Zaledwie parę dni potrzebowali kryminalni z Komisariatu Policji Wrocław-Stare Miasto, aby ustalić, kto dokonał kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów przy ul. Kościuszki. Wszystko zaczęło się bowiem w supermarkecie, gdzie darmowe „zakupy” postanowił zrobić 28-letni mieszkaniec dolnośląskiej stolicy. Mężczyzna nie wykazywał zainteresowania żadnym innym produktem, a wyłącznie butelką wódki o wartości blisko 40 złotych.

Nie planował jednak zapłacić za napój alkoholowy, tylko postanowił go wynieść ignorując wezwania ze strony pracowników sklepu. Jeden z nich, ochroniarz, poszedł za nim, aby przypomnieć mu o wniesieniu opłaty. Kiedy zwrócił uwagę mężczyźnie, ten stał się bardzo agresywny. Uderzył ochroniarza, a następnie oddalił się z miejsca.

Policjanci zaczęli działać natychmiast po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu, czyli kradzieży rozbójniczej, której popełnienie zagrożone jest karą nawet 10 lat pozbawienia wolności. Nieoceniony okazał się monitoring, który na terenie sklepu zarejestrował sylwetkę podejrzanego o wspomniane przestępstwo. Mężczyzna ubrany był w charakterystyczną bluzę z motywem kibicowskim, co także pomogło w ustaleniu sprawcy.

Z samego rana do jego mieszkania zapukali policjanci pionu kryminalnego. Wrocławianin był zaskoczony, kiedy na jego rękach pojawiły się kajdanki. Funkcjonariusze podczas czynności w mieszkaniu zatrzymanego ujawnili także ubranie, które miał na sobie w momencie popełnienia przestępstwa.

Namierzenie mężczyzny było możliwe, dzięki dobrze wykonanej pracy operacyjnej. Funkcjonariusze ustalili bowiem, że 28-latek był już wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Ostatniego z nich, czyli właśnie kradzieży rozbójniczej, dopuścił się w warunkach „recydywy” za co grożą mu poważniejsze niż zwykle konsekwencje, z wydłużeniem kary włącznie.

Póki co najbliższe miesiące spędzi w areszcie. Dzięki zebranym przez policjantów materiałom sąd zdecydował o zastosowaniu wobec agresora środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. O tym, kiedy wyjdzie zza krat zadecyduje teraz sąd. Jednak ten moment może przyjść dopiero za kilka, jak nie kilkanaście lat…

sierżant sztabowy Krzysztof Marcjan

Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

Powrót na górę strony