Niebezpieczne zdarzenie drogowe na przejściu dla pieszych
Osoby piesze zalicza się do niechronionych uczestników ruchu drogowego. Ich konfrontacja z pojazdami niejednokrotnie kończy się niestety tragicznie. Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na ulicy Kamiennej, gdzie 65-letni kierujący osobową Toyotą na przejściu dla pieszych potrącił dwie młode kobiety. 20 i 24-latka w związku ze zdarzeniem doznały obrażeń i konieczne było ich przewiezienie do jednego z wrocławskich szpitali.
W kodeksie drogowym opisanych jest wiele sytuacji, w których kierujący powinien zachować szczególną ostrożność. Jedną z nich jest zbliżanie się do przejścia dla pieszych. Jest to na tyle ważne, gdyż pieszy w przeciwieństwie do kierowców samochodów i ich pasażerów, pozbawiony jest jakiejkolwiek technicznej ochrony m.in. pasów bezpieczeństwa, poduszek powietrznych, czy samej karoserii pojazdu, która również stanowi osłonę. Niestety w starciu z pojazdem, bezpośrednio narażone jest zdrowie i życie pieszego.
Wyprzedzanie lub omijanie innego pojazdu na przejściu, lub przed przejściem dla pieszych to jedno z najpoważniejszych naruszeń przepisów ruchu drogowego. Te niebezpieczne manewry niejednokrotnie prowadzą do tragicznych w skutkach wypadków, w których ofiarami są przede wszystkim piesi.
Zachowania szczególnej ostrożności zabrakło na ulicy Kamiennej, gdzie 65-letni kierujący taksówką zbliżał się do przejścia dla pieszych. Mężczyzna, wykonując manewr omijania pojazdu poruszającego się prawym pasem ruchem, który zatrzymał się przed oznakowanym przejściem dla pieszych w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym, nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa dwóm kobietom przechodzącym po przejściu.
Niestety 20 i 24-latka odniosły obrażenia i konieczne było przewiezienie ich do jednego z wrocławskich szpitali. To właśnie od poniesionych obrażeń zależne będzie jakie konsekwencje poniesie kierujący. W przypadku zakwalifikowania tego zdarzenia jako wypadek drogowy i odniesienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez którąś z kobiet kara pozbawienia wolności może wynieść nawet 8 lat.
sierżant sztabowy Paweł Noga
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu