Dwóch mężczyzn zatrzymanych za przestępstwa narkotykowe
Wrocławscy wywiadowcy, pełniąc służbę na Starym Mieście, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym fordem. W trakcie zjazdu do miejsca kontroli policjanci zauważyli, że pasażer pojazdu pochyla się, chcąc najprawdopodobniej włożyć coś pod fotel. Po chwili okazało się, że były to narkotyki. Zarówno pasażer jak i kierujący mieli je przy sobie. Jakby tego było mało, mężczyzna siedzący za kierownicą był także pod ich wpływem.
Po raz kolejny kontrola drogowa doprowadziła policjantów do ujawnienia czynów niezgodnych z prawem. Funkcjonariusze z Wydziału Prewencji i Patrolowego, patrolując nocą ulice Starego Miasta, zainteresowali się osobowym Fordem, a konkretnie pasażerem, który widząc policjantów, pochylił się ,prawdopodobnie chcąc coś ukryć pod fotelem.
Nie były to jednak słuchawki, które miały upaść na podłogę pojazdu, jak oświadczył pasażer, a saszetka z narkotykami. Funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli łącznie blisko 200 porcji handlowych różnego rodzaju narkotyków. Test tych substancji wskazał na amfetaminę, marihuanę i MDMA.
Dalsza część kontroli wykazała, że kierujący również posiada narkotyki, co prawda było ich znacznie mniej niż u pasażera, ale obowiązujące przepisy nie pozwalają na posiadanie żadnej ilości środków odurzających. Jakby tego było mało, 24-latek siedzący za kierownicą wyznał, że zażywał amfetaminę. Analiza pobranej krwi potwierdzi, czy mężczyzna kierował pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających.
24-latek i jego o rok starszy towarzysz trafili do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Popełnione przez nich przestępstwa mogą skutkować pobytem za kratkami wynoszącym nawet 3 lata. O przyszłości mężczyzn zadecyduje sąd.
sierżant sztabowy Paweł Noga
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu