Policjanci z Rakowca zatrzymali dwóch mężczyzn w związku z kradzieżami katalizatorów
Funkcjonariusze z komisariatu przy Traugutta na podstawie działań operacyjnych namierzyli i zatrzymali 2 osoby podejrzane o kradzieże katalizatorów. Mężczyznom udowodniono łącznie 10 tego typu kradzieży. Jakby tego było mało, 30-latek był poszukiwany i trafił do aresztu śledczego, a u jego o 8 lat młodszego kolegi funkcjonariusze w miejscu zamieszkania ujawnili ponad 200 porcji handlowych narkotyków.
Dwóch mężczyzn rozglądających się na parkingu wśród pozostawionych tam pojazdów wzbudziło zainteresowanie prowadzących patrol policjantów z wrocławskiego Rakowca , którzy postanowili z nimi porozmawiać. Za chwilę obaj mieszkańcy dolnośląskiej stolicy zostali jednak zatrzymani, w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa kradzieży. Wszystko dlatego, że w pojeździe użytkowanym przez mieszkańców Wrocławia policjanci ujawnili narzędzia służące do kradzieży elementów układu wydechowego, a były to m.in. to piła, młotek, łom i wkrętarka. Funkcjonariusze w osobowym Oplu znaleźli także umowy zdania złomu.
Starszy z mężczyzn 30-latek, jakby złych wiadomości było mało, okazał się być osobą poszukiwaną i spotkanie z mundurowymi zakończył w areszcie śledczym. Jego 22-letni kompan na sumieniu miał niestety więcej. Sprawdzenie miejsca zamieszkania mężczyzny przyniosło nieoczekiwany efekt, bowiem funkcjonariusze ujawnili w nim ponad 200 porcji handlowych środków zabronionych przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Test zabezpieczonych substancji wskazał, że w większości jest to marihuana oraz kilka porcji handlowych amfetaminy.
Przestępczy duet usłyszał łącznie 10 zarzutów kradzieży katalizatorów, a młodszy z mężczyzn dodatkowo zarzut związany z narkotykami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami i artykułem 278 Kodeksu karnego mężczyznom może grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności, ale o tym zadecyduje już sąd.
starszy sierżant Paweł Noga
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu