Policjanci pomogli potrzebującej kobiecie
W ubiegłym tygodniu kolejny raz funkcjonariusze z wrocławskiego Śródmieścia pomogli osobie, która podjęła dramatyczną decyzję. Młoda wrocławianka zażyła duże ilości leków i potrzebna była pilna pomoc medyczna. Do przyjazdu karetki pogotowia mundurowi z Grunwaldzkiej monitorowali funkcje życiowe kobiety i przygotowani byli do podjęcia dalszych czynności ratunkowych.
Funkcjonariusze służący w Komendzie Miejskiej Policji we Wrocławiu codziennie podejmują setki interwencji. Większość z nich dotyczy naruszania obowiązujących przepisów, czy to porządkowych, czy ruchu drogowego. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy policjanci interweniują w związku z zagrożeniem czyjegoś życia i zdrowia. Często to właśnie funkcjonariusze w granatowych mundurach są pierwsi na miejscu zdarzenia i muszą udzielić pomocy przedmedycznej, a zdarza się, że również polegającej na bezpośrednim ratowaniu czyjegoś życia.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na terenie wrocławskiego Dąbia. Pełniący wieczorną służbę mundurowi otrzymali zgłoszenie od kobiety, która poinformowała funkcjonariuszy, że jej 21-letnia córka podjęła próbę samobójczą. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w swoim radiowozie, aby jak najszybciej znaleźć się przy osobie, która potrzebuje pomocy.
Na miejscu oczekiwała przestraszona kobieta oraz jej prawie nieprzytomna córka. Kontakt z młodą mieszkanką Wrocławia był bardzo mocno utrudniony. Funkcjonariusze ustalili, że kobieta prawdopodobnie zażyła dużą ilość środków farmakologicznych. Policjanci wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego, jednak w danej chwili nie był dostępnej karetki.
Mundurowi cały czas monitorowali czynności życiowe kobiety i wiedząc, że w każdej chwili może być potrzebna dalsza pomoc, skontaktowali się z nieodległą jednostką Straży Pożarnej, która dysponuje defibrylatorem AED. Po chwili na miejscu byli już strażacy, którzy przywieźli ze sobą niezbędny sprzęt.
Funkcjonariusze przez kilkadziesiąt minut dbali o potrzebującą pomocy kobietę, która musiała zostać przewieziona do placówki medycznej, celem dalszego, niezbędnego leczenia.
Ta sytuacja, jak wiele innych, pokazuje, że codziennie policjanci nie tylko dbają o bezpieczeństwo, ale przede wszystkim pomagają drugiemu człowiekowi.
Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy nie wstydźmy się o nią poprosić. Każdy z nas może mieć słabsze chwile, czasem myślimy, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy jak poradzić sobie z przytłaczającymi nas problemami. Zawsze możemy zwrócić się do specjalistów, którzy pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu. Najlepiej nawiązać kontakt ze specjalistami m.in. Centrum Wsparcia dla Osób w Stanie Kryzysu Psychicznego, którzy dyżurują pod numerem telefonu 800 70 2222. Możemy też zajrzeć na stronę www.liniawsparcia.pl, gdzie znajduje się lista placówek, w których możemy uzyskać profesjonalną pomoc. Pamiętajmy, nie musimy być sami z naszymi problemami. Są osoby, które nam pomogą, całkowicie bezpłatnie i anonimowo.
sierż. szt. Krzysztof Marcjan