Przygotowanie pojazdu do zimowej jazdy. Policjanci radzą…
Śliska nawierzchnia drogi, możliwość wystąpienia niekontrolowanego poślizgu, pośniegowe błoto, zmienne warunki atmosferyczne w postaci mgieł czy opadów śniegu i marznącego deszczu, to najgorsze, co może nas spotkać w czasie jazdy zimą. Czasem nawierzchnia drogi wcale nie wygląda na śliską, choć taka właśnie jest w rzeczywistości. Warto, więc pamiętać o kilu regułach, których przestrzeganie zagwarantuje nam bezpieczne dotarcie do miejsca, do którego jedziemy, a także bezpieczny powrót. Pamiętajmy, że ZIMA nie wybacza braku wyposażenia, przygotowania pojazdu oraz błędów kierowcom.
Siadając za „kółko” zadbajmy o to, by wyjazd stał się przyjemnością, a nie walką o przeżycie. Nie należy wyruszać w drogę, a szczególnie tą dłuższą, gdy jest się zmęczonym lub niewyspanym. Taki stan osłabia refleks, zmniejsza zdolność koncentracji. Gdy pojawi się zmęczenie najlepiej zatrzymać się i zrobić koniecznie kilku lub kilkunastominutową przerwę. Z pewnością przyjdzie nam z pomocą samo wyjście na świeże powietrze lub krótki spacer. Sam kierowca powinien mieć w czasie podróży swobodę ruchów, dlatego nie jest wskazane, by był opatulony grubą kurtką, czapką i szalikiem.
Kolejna ważna kwestia, to najczęstsza przyczyna wypadków, którą jest nadmierna prędkość. Przesadna prędkość nie tylko zwiększa ryzyko kolizji, lecz także podwyższa prawdopodobieństwo odniesienia poważnych obrażeń lub śmierci podczas wypadku. Z tego też powodu szczególnie w okresie zimowym powinniśmy prędkość jazdy dopasować do warunków panujących na drodze a także zachować większy niż zwykle odstęp od pojazdu poprzedzającego, aby mieć więcej czasu i miejsca na hamowanie.
Kolosalne znaczenie w tym okresie ma też odpowiednie ogumienie, przystosowane do jazdy w trudnych, zimowych warunkach. Dzisiaj chyba już nikogo nie trzeba przekonywać, że opony zimowe, to większe bezpieczeństwo na drodze. Wpływają istotnie na przyczepność podczas jazdy na śliskiej nawierzchni, w niskich temperaturach i drogę hamowania.
Poruszając się pojazdem kierowca musi mieć także zapewnione dostateczne pole widzenia oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji, a także oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu. W zaistniałej sytuacji niedopuszczalne jest poruszanie się samochodem całkowicie lub częściowo nieodśnieżonym.
Tak jak szybko się poruszamy, tak też szybko zdarza się nam najechać na utrudnienia w ruchu, które doprowadzają nieraz do „korka” na drodze. Warto wspomnieć przy tej okazji, aby „pilnować” poziomu paliwa, by nigdy nam go nie zabrakło. Aby sprawnie i bezpiecznie dojechać do celu, warto zrezygnować z niepewnych skrótów i mniej uczęszczanych dróg. Słuchajmy komunikatów radiowych i telewizyjnych o aktualnych warunkach panujących w poszczególnych regionach i ich drogach.
Bardzo ważny jest stan techniczny naszego samochodu. Jeśli przekroczyliśmy dopuszczalny termin przeglądu, koniecznie udajmy się do stacji kontroli pojazdów. Jeśli nasze auto przeszło przegląd niedawno, sami możemy sprawdzić ogólny stan pojazdu. W trakcie jazdy zimą wielu kierowców lubi ogrzewać wnętrze samochodu, ale gdy w środku jest zbyt ciepło, łatwo o utratę koncentracji, o której już wcześniej wspominaliśmy.
Jeżeli chodzi o drobny bagaż podręczny, to najlepiej zapakować go do środka pojazdu. Pamiętajmy jednak przy tym, aby ułożyć go w miejscach takich, by nie krępował naszych ruchów jak również nie przysłonił widoczności. Narty, deski i inny sprzęt do uprawiania sportów zimowych najlepiej odnajdzie się na bagażniku dachowym.
Przypomnijmy o tym, że przewożenie dzieci w fotelikach, które są trwałe i pewnie zamontowane w pojeździe ma fundamentalne znaczenie, ponieważ podczas zderzeń na ciało młodego człowieka działają znaczne siły. Zimową szarówką pamiętajmy też, że warto jeszcze większą uwagę skupić na niechronionych uczestnikach ruchu, jakimi są często niewidoczni piesi.
Nie należy denerwować się i ryzykownie wyprzedzać, gdy auto przed nami jedzie dużo wolniej. Osoba siedząca za kierownicą zapewne boi się zimowych warunków i nie ma może tak bogatego doświadczenia w technice jazdy samochodem zimą jak my. Bądźmy również uprzejmi myśląc o innych kierujących i nie wstydźmy się pomagać innym kierowcom w przepychaniu niesprawnego pojazdu.
asp. szt. Łukasz Dutkowiak