Dwie wrocławianki straciły pieniądze, klikając w link podany w SMS. Uważaj na wiadomości z nieznanych źródeł!
Policjanci ostrzegają! Dwie mieszkanki Wrocławia otrzymały wiadomości z informacją, że muszą wejść na podaną stronę internetową oraz dokonać dopłaty za przesłaną do nich paczkę. Klikając w link zostały przekierowane do portalu, który miał rzekomo służyć do wykonania odpowiedniej opłaty. Dzięki niemu oszuści wyłudzili dane potrzebne do logowania i z kont obydwu wrocławianek skradli łącznie ponad 20 tysięcy złotych! Poszkodowane kobiety zgłosiły się do komisariatów i policjanci już namierzają sprawców kradzieży.
Dwa bardzo podobne zgłoszenia przyjęli w ostatnich dniach wrocławscy funkcjonariusze. W obu schemat działania przestępców był ten sam. Jedyne różnice, to te w wysokości strat spowodowanych przez oszustów. W jednym przypadku było to ponad 18 tysięcy złotych, w drugim ponad 2 tysiące. Ale zacznijmy od początku.
Złodzieje wykorzystują różne możliwości, aby wzbogacić się na czyjejś krzywdzie. Ostatnio wspominaliśmy o oszustach, którzy podając się za pracowników spółdzielni mieszkaniowych wchodzili do mieszkań i wykorzystując nieuwagę ich lokatorów, kradli pieniądze oraz wartościowe przedmioty. Tym razem przestępcy również postanowili wykorzystać możliwość podszycia się pod kogoś innego, aby wzbudzić czyjeś zaufanie.
Do 44-letniej mieszkanki dolnośląskiej stolicy kilka dni temu przyszedł sms. Z treści wynikało, że oczekiwana przez nią przesyłka nie może zostać dostarczona do paczkomatu i wymagana jest dopłata w wysokości 50 groszy, aby dokończyć tę usługę. W wiadomości podany był również link do strony internetowej, która umożliwiała dopłacenie wymaganej kwoty. Wrocławianka właśnie oczekiwała na zamówioną przesyłkę, a więc wiadomość nie wzbudziła jej podejrzenia.
Kliknęła w link, a następnie przywitała ją strona, która wymagała zalogowania się i wykonania tej drobnej dopłaty. Kobieta przekazała policjantom, że kiedy zakończyła całą procedurę zgodnie z podaną na stronie instrukcją, nagle zaczęły do niej przychodzić informacje z banku o wykonanych przelewach. Zanim zgłaszająca zdążyła zareagować, z jej konta zniknęło ponad 18 tysięcy złotych.
Podobne zawiadomienie otrzymali również funkcjonariusze z komisariatu przy ulicy Średzkiej. Tego samego dnia zgłosiła się do nich 42-latka, która podobnie jak o dwa lata starsza wrocławianka, też otrzymała sms z prośbą o dopłatę do przesyłki. Również podany był link, który przekierowywał do odpowiedniej strony. Mieszkanka Wrocławia straciła na tej operacji 2000 złotych.
Aktualnie policjanci prowadzą czynności mające na celu namierzenie sprawców tych przestępstw oraz odzyskanie utraconych funduszy.
Funkcjonariusze przypominają i ostrzegają! Nie klikaj w linki z nieznanych źródeł. Nie podawaj na stronach innych niż własnego banku, loginu i hasła umożliwiającego skorzystania z konta bankowego. Nie ufaj osobom, które telefonując do Ciebie, proszą o przekazanie informacji dotyczących twojego adresu zamieszkania, numeru PESEL, czy innych danych osobowych. Chroń swoje karty debetowe i kredytowe przed obcymi, jak również zastanów się, zanim wpiszesz ich numery i kody CVV dokonując np. zakupów przez internet. Przestępcy wykorzystują nawet chwilową nieuwagę swoich ofiar i nie mają litości, aby oczyścić ich konta z wszelkich oszczędności. Dlatego, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, skontaktuj się z daną firmą np. kurierską i upewnij się, że to faktycznie jej przedstawiciele wysłali do ciebie wiadomość. Jak w każdej dziedzinie życia, także w takich przypadkach, trzeba stosować zasadę ograniczonego zaufania.
sierż. szt. Krzysztof Marcjan