Wrocławscy kryminalni już po 8 godzinach od kradzieży odzyskali skradzione auto warte około 400 tys. złotych
Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu dzięki bardzo dobrej pracy operacyjnej tego samego dnia ustalili, gdzie znajduje się skradziony mercedes. Na miejscu zastali już mężczyznę, który dokonywał rozbiórki auta na części. W garażu zabezpieczyli również zagłuszarki sygnałów GPS oraz przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstw. Zatrzymanemu 36-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Do kradzieży auta doszło w nocy na terenie gminy Siechnice. Przestępcy posługiwali się metodą na tak zwaną "walizkę". Polega to na tym, że złodzieje używają do tego celu urządzenia, które wyglądem przypomina walizkę. Umożliwia ono kradzież samochodu nawet w kilka sekund.
Lecz tak szybko jak udało im się ukraść auto, funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu odzyskali je. Policjanci dzięki wnikliwej pracy operacyjnej oraz wykorzystaniu nowoczesnej technologii ustalili miejsce, gdzie znajduje się skradziony pojazd warty około 400 tysięcy złotych.
Samochód znajdował się już w garażu i był w trakcie rozbierania na części, przez zastanego tam 36-letniego mężczyznę. W "dziupli" znajdowały się również zagłuszarki sygnałów GPS, które wykorzystują przestępcy, aby utrudnić pracę organom ścigania w namierzeniu auta. Policjanci zabezpieczyli również przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstw.
Mężczyzna został zatrzymany i odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Jak zabezpieczyć swoje auto przed złodziejem?
Niefabryczne metody zabezpieczeń, stare ale skuteczne. Jak kilkanaście lat wstecz chroniono auta przed kradzieżą? Już odpowiadamy – mechanicznie. Blokada skrzyni biegów lub koła kierownicy przy pomocy profesjonalnie zamontowanych rygli lub rozporowych pałąków zamykanych na klucz, z pewnością skutecznie zniechęci złodzieja. Możemy również pomyśleć o zastosowaniu niefabrycznej blokady zapłonu, która znacząco może utrudnić kradzież pojazdu. Blokadę zapłonu stosuje się w pojeździe w celu unieruchomienia auta. Gdy blokada zapłonu jest włączona, a złodziej nie posiada wiedzy na temat sposobu jej dezaktywowania nie uda mu się uruchomić silnika. W przeszłości immobilizery były uruchamiane za pomocą przycisku, który montowano wewnątrz pojazdu. Im lepiej był on ukryty, tym mniejsza szansa na znalezienie go przez złodzieja. We współczesnych samochodach miejsce immobilizera jest "mocno" ukryte, a z uwagi na rozwój technologiczny nie musi być to zwykły przycisk, a np. odpowiednia kombinacja przycisków fabrycznych, znajdujących się w pojeździe lub odblokowywanie za pomocą smartfona.
st. sierż. Mateusz Ziętek
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu