Policjant na medal i to nie jeden...
Komisarz Marek Drzała Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego z wrocławskiej Policji w miniony weekend wygrał kultowy wyścig kolarski w Masywie Ślęży. Celem imprezy było propagowanie zdrowego trybu życia, aktywnego wypoczynku i rekreacji oraz promocja samej miejscowości, a także szlaków turystycznych Dolnego Śląska i Sobótki. Jego sukces to efekt ciężkich codziennych treningów, które przeprowadza przed lub po zakończonej służbie. W ciągu ostatnich miesięcy plasował się na podium kilkukrotnie.
W maju komisarz Marek Drzała startował w zawodach na dystansie 49 km w Jaworskiej Pajdzie Chleba, podczas których w swojej kategorii zajął 3 miejsce. Krótko po tym w zawodach w miejscowości Drzonków, podczas indywidualnej jazdy na czas uplasował się na 2 miejscu. Ten sam wynik osiągnął w sierpniu w miejscowości Obiszów, gdzie do pokonania było aż 84 km w trakcie odbywającego się tam zawodów z cyklu Via Dolny Śląsk.
Kolejny sukces odniósł podczas organizowanego w Karpaczu, Tour de Pologne Amatorów, gdzie zajął 5 miejsce w swojej kategorii wiekowej na ponad 300 zawodników oraz zdobył tytuł v-ca Mistrza Polski Górskich Mistrzostw Polski Policjantów rozgrywanych pod patronatem Komendanta Głównego Policji. Kilka dni później w cyklu zawodów Via Dolny Śląska zwyciężył w swojej kategorii w jeździe indywidualne na czas pokonując najszybciej trasę 13 km podjazdu z Kowar na Przełęcz Okraj.
Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP we Wrocławiu - komisarz Marek Drzała codziennie bardzo ciężko pracuje na swoje zwycięstwa, poświęcając przez 5 dni w tygodniu od 2,5 do 3 godzin dziennie na trening. Jego sukcesy i miejsca na podium są dowodem na to, że nawet najbardziej wymagająca służba nie jest przeszkodą w realizacji sportowych marzeń. Dzięki odpowiedniemu zarządzaniu czasem, wsparciu rodziny i wytrwałości, policjant nie tylko realizuje swoje obowiązki służbowe, ale także spełnia swoje sportowe pasje, stając się wzorem do naśladowania dla innych.
Plany na przyszłość? Jeszcze większe wyzwania, udział w kolejnych wyścigach, a także dalsze doskonalenie swoich umiejętności. Policjant, który zajmuje miejsca na podium, pokazuje, że nie ma rzeczy niemożliwych, gdy łączy się pasję z pracą, a sport staje się sposobem na życie.
To historia człowieka, który udowadnia, że każda droga na podium zaczyna się od pierwszego kroku – lub w jego przypadku – od pierwszego obrotu pedałów.
Gratulujemy i życzymy kolejnych wygranych.
st. asp. Aleksandra Freus
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu