O tym, że Wrocław to nie miejsce dla pseudodrifterów i wielbicieli ulicznych wyścigów, w weekend skutecznie przypomnieli policjanci
Wrocławscy policjanci wspierani przez kolegów z innych komend województwa dolnośląskiego prowadzili w miniony weekend wzmożone kontrole uczestników nielegalnych wyścigów. Parking pod jednym z centrów handlowych na Bielanach Wrocławskich po raz kolejny zapełnił się różnego rodzaju "stuningowanymi" autami. Choć według organizatora nielegalnej imprezy cel był szczytny, to 442 kontrole pojazdów udowodniły, że ich właściciele mają lekceważący stosunek zarówno do przepisów ruchu drogowego jak i stanu technicznego swoich samochodów. 133 mandaty karne na kwotę blisko 59 tys. zł, 90 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych aut, których stan techniczny był delikatnie mówiąc niezadowalający, 3 zatrzymane prawa jazdy… te liczby mówią same za siebie! Wrocław to nie miejsce dla pseudodrifterów, a Ci którzy chcą "polatać bokiem" lub pościgać "na ¼ mili" niech jadą na specjalnie przygotowane do tego tory wyścigowe!
Już po raz kolejny, w związku z pojawieniem się informacji dotyczącej nielegalnych wyścigów, mających się odbyć na terenie Wrocławia i okolic, funkcjonariusze podjęli zdecydowane działania w tej sprawie.
W sobotę w siedzibie Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu odbyła się odprawa, którą przeprowadził I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu mł. insp. Oktawiusz Cieślik, omawiając szczegółowo zadania do realizacji i wskazując taktykę działania podczas zabezpieczenia. W działaniach uczestniczyli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu oraz delegowani do tego zabezpieczenia mundurowi z innych jednostek garnizonu dolnośląskiego. Jak zawsze przy tego rodzaju działaniach w akcji udział wzięli policjanci ruchu drogowego, prewencji i funkcjonariusze operacyjni.
Celem funkcjonariuszy było zarówno niedopuszczenie do wyścigów pojazdów na drogach publicznych, jak też ujawnianie sprawców wykroczeń i napiętnowanie ich negatywnych zachowań na drogach. Należy pamiętać, że tego typu brawura za kierownicą stwarza realne zagrożenie bezpieczeństwa nie tylko dla samych uczestników tego typu wydarzeń, ale również osób postronnych.
Mundurowi do działań wykorzystywali m.in. oznakowane jak też nieoznakowane radiowozy wyposażone w wideorejestratory oraz specjalistyczne radiowozy zwane "ETDiE" czyli mini-stacje diagnostyczne na kołach, których skrót pochodzi od pojazdu Ekipy Techniki Drogowej i Ekologii. Wyposażenie tych aut pozwala policjantom, m.in. na gruntowne sprawdzenie stanu technicznego kontrolowanego pojazdu, w tym poziomu hałasu oraz przepuszczalności szyb.
Funkcjonariusze w ramach swoich zadań i uprawnień kontrolowali kierowców oraz inne osoby, które naruszały przepisy. W sumie funkcjonariusze sprawdzili 442 pojazdy, wśród zatrzymanych był jeden kierujący, który wsiadł za kierownicę pod wpływem środków odurzających oraz mężczyzna, który posługiwał się podrobionym prawem jazdy, a także aż 32 kierujących którzy nie stosowali się do obowiązujących ograniczeń prędkości. Policjanci wystawili 133 mandaty, dotyczących różnego rodzaju wykroczeń w ruchu drogowym, na kwotę blisko 59 tys. zł.
Kontrole policyjne zakończyły się dla 90 użytkowników "stuningowanych" pojazdów zatrzymanymi dowodami rejestracyjnymi, a dla 3 z nich zatrzymanymi prawami jazdy.
O tym, że uczestnicy tej nielegalnej imprezy mają za nic przepisy ruchu drogowego oraz lekceważący stosunek do bezpieczeństwa zarówno swojego jak i innych osób świadczy m.in. liczba zatrzymanych dowodów rejestracyjnych. Wyciekające na jezdnię płyny eksploatacyjne, sparciałe lub nadmiernie wyeksploatowane opony, "ryczące" tłumiki i przyciemniane metodami chałupniczymi szyby… lista nieprawidłowości jest bardzo długa, tak jak wiek pojazdów, które w sobotę mogliśmy zobaczyć na Bielanach Wrocławskich, choć zdarzały się również auta młodsze, mające mniej niż 10 lat.
Tego typu nocne działania nie są pierwszymi przeprowadzonymi na drogach stolicy Dolnego Śląska, a funkcjonariusze zapowiadają jednocześnie, że tego typu akcje będą kontynuowane w przyszłości. Nie ma zgody Policji na łamanie przepisów na drodze i narażanie życia oraz zdrowia innych użytkowników.
Wrocław to nie miejsce dla pseudodrifterów, a Ci którzy chcą "polatać bokiem" lub pościgać "na ¼ mili" niech jadą na specjalnie przygotowane do tego tory wyścigowe!
mł. asp. Rafał Jarząb
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu