Bieżące informacje

Kradzież prądu to przestępstwo, za które grozić może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności

Data publikacji 11.07.2023

Wrocławscy policjanci ujawnili w mieszkaniach trojga mieszkańców stolicy Dolnego Śląska, w miony weekend, nielegalny pobór energii elektrycznej. Przy współpracy z pracownikami zakładów energetycznych, nielegalne instalacje zostały zdemontowane, a sprawcy przestępstw zostaną z pewnością adekwatnie ukarani. Zgodnie z prawem, kto dopuści się kradzieży, musi liczyć się z karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia, nawet na okres 5 lat.

Kradzież to zabór w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy ruchomej, ale czy dotyczy to tylko przedmiotów? Zdecydowanie nie! Mówi o tym §5, który zawarty jest w artykule 278 Kodeksu karnego. Otóż odpowiedzialność karną można ponieść także, kradnąc prąd. 

Niestety w dalszym ciągu zdarzają się przypadki, kiedy dochodzi do tworzenia na własną rękę nielegalnej instalacji elektrycznej omijającej liczniki prądu. Takie działanie może być bardzo niebezpieczne z uwagi na zagrożenie pożarowe oraz porażenie prądem przypadkowych osób. Za tego typu przestępstwo można trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Przekonać się o tym może w krótce dwoje mieszkańców Ołbina, u których policjanci z Wydziału Prewencji i Patrolowego komendy miejskiej ujawnili nielegalny pobór energii elektrycznej. Kolejna osoba została zatrzymana w związku z  kradzieżą prądu przez funkcjonariuszy z Komisariatu Policji Wrocław-Rakowiec. We wszystkich trzech przypadkach doszło do zmostkowania przewodów elektrycznych przed licznikami. 

Również w tych przypadkach mundurowi współpracowali z pracownikami zakładu energetycznego, którzy kontrolują przyłącza i w przypadku ujawnienia nieprawidłowości natychmiast je likwidują. 

O konsekwencjach prawnych w stosunku do każdej z zatrzymanych osób zdecyduje sąd.

mł. asp. Rafał Jarząb
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

Powrót na górę strony