Przestępcza para wpadła w ręce policjantów z Psiego Pola
Odkurzacze, generator pary oraz zabawka padły łupem kobiety oraz mężczyzny zatrzymanych przez funkcjonariuszy z Komisariatu Wrocław-Psie Pole. 34-latka i jej o 2 lata młodszy kompan wpadli na terenie jednego z centrów handlowych, gdzie wcześniej dokonali kilku kradzieży. Funkcjonariusze odzyskali część z utraconego mienia i postawili przestępczemu duetowi łącznie 7 zarzutów, w tym kradzieży oraz oszustwa.
Długo nie nacieszyli się skradzionym łupem kobieta oraz mężczyzna zatrzymani przez funkcjonariuszy z jednostki przy placu Piłsudskiego. Kilka dni temu do policjantów wpłynęła bowiem informacja o osobach, które na terenie jednego z centrów handlowych ukradły kilka odkurzaczy oraz innych artykułów. Dodatkowo jedna z osób dopuściła się przestępstwa oszustwa. Na produkt o wartości blisko 700 złotych nakleiła kod kreskowy innego produktu, który kosztował zaledwie 40 złotych i korzystając z kasy samoobsługowej dokonała nieuczciwego „zakupu”.
Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu zainstalowanego w sklepie oraz rozpoczęli działania operacyjne ukierunkowane na ustalenie osób odpowiedzialnych za kradzieże oraz zatrzymanie, jak wynikało z nagrań, kobiety oraz mężczyzny.
W tym tygodniu policjanci weszli w posiadanie informacji, według której przestępczy duet ponownie zawitał do centrum handlowego. Natychmiast na miejsce pojechali funkcjonariusze kryminalni, którzy wraz z ochroną obiektu namierzyli i zatrzymali podejrzewane o kradzież osoby.
Była to 34-letnia mieszkanka dolnośląskiej stolicy oraz jej 32-letni kompan, również wrocławianin. Funkcjonariusze na podstawie zebranych materiałów dowodowych udowodnili im dokonanie, kobiecie 3, a mężczyźnie 4, przestępstw w tym kradzieży odkurzaczy, generatora pary oraz zabawki dla dzieci. Łączne straty spowodowane przez wspomniany duet sięgnęły kwoty 3000 złotych.
Policjanci podczas dalszych czynności odzyskali część ze skradzionych przedmiotów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zatrzymane osoby odpowiedzą nie tylko za kradzież, ale również oszustwo. Grozić im może kara nawet kilkuletniego pozbawienia wolności.
sierżant sztabowy Krzysztof Marcjan
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu