Bieżące informacje

3-latek bawił się tuż przy ulicy, a jego ojciec siedział pijany na ławce

Data publikacji 14.04.2021

Wrocławscy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który mając ponad 2.6 promila alkoholu w organizmie „opiekował się” swoim synem. Zdarzenie miało miejsce tuż przy jednej z ulic na terenie Placu Grunwaldzkiego. Niebezpieczną sytuację, zauważył wcześniej przejeżdżający tamtędy kierowca i zawiadomił funkcjonariuszy. 3-latek biegał bowiem tuż przy ulicy, a jego opiekun siedział na znajdującej się nieopodal ławce. Mężczyznę zatrzymano, a chłopiec trafił pod opiekę matki. Jeśli zgromadzony materiał dowodowy wykaże, że poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie, naraził dziecko na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia, grozić mu może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze pionu prewencji z wrocławskiej Komendy Miejskiej Policji, interweniowali wobec pijanego mężczyzny, który w takim stanie „opiekował się” swoim 3-letnim synkiem. Mundurowi natychmiast pojechali na jedną z ulic w rejonie Placu Grunwaldzkiego, po otrzymaniu informacji od zaniepokojonego zaobserwowaną sytuacją kierowcy. Mężczyzna zauważył bowiem małego chłopca, który bawił się i biegał przy jednej z ulic. Jego opiekun, niestety siedział pijany, na znajdującej się nieopodal ławce.

Badanie alkomatem przeprowadzone przez policjantów wykazało, że 34-latek ma ponad 2.6 promila alkoholu w organizmie. Z uwagi na bezpieczeństwo dziecka, decyzja mogła być tylko jedna… Mundurowi ustalili, czy ktoś z rodziny może zająć się chłopcem i trafił on pod opiekę matki.

Jeżeli teraz okaże się, że mężczyzna poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie, naraziła dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, grozić mu może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Każdy z nas powinien się czuć współodpowiedzialny za bezpieczeństwo i mając wiedzę o innej osobie łamiącej prawo lub sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu innych, zawiadomić odpowiednie służby, aby funkcjonariusze mogli podjąć natychmiastowe i skuteczne działania. Tak było właśnie w tym przypadku, bo jeden z kierowców nie pozostał obojętny, gdy zauważył zagrożenie i być może właśnie dzięki temu oraz szybkim działaniom policjantów — nie doszło do tragedii.

aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

Powrót na górę strony