Chuligański wybryk na jednym z wrocławskich przystanków autobusowych
Policjanci w służbie, niejednokrotnie spotykają się z aktami wandalizmu. Tak było również w tej sytuacji, która dotyczyła awantury i uszkodzenia wiaty przystankowej. Szybka interwencja mundurowych pozwoliła zatrzymać agresywnego sprawcę wybicia jednej z szyb. Obecnie trwa szacowanie powstałych strat, a mężczyzna po nocy w policyjnym areszcie, odpowie teraz za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Mundurowi z Komisariatu Policji Wrocław-Ołbin, otrzymali 14 września br. zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie w rejonie jednego z przystanków autobusowych. Natychmiast pojechali na miejsce i dojeżdżając zauważyli mężczyznę, który krzyczał i wymachiwał rękoma w kierunku przechodniów. Podjęli wobec niego interwencję, a chwilę później okazało się, że wybił wcześniej szybę w bocznej ścianie wiaty.
34-latek był bardzo agresywny i nie stosował się do poleceń, więc funkcjonariusze byli zmuszeni do zastosowania środków przymusu bezpośredniego, w postaci chwytów obezwładniających oraz kajdanek.
Dzięki adekwatnym do sytuacji i skutecznym działaniom policjantów, awanturujący się sprawca został szybko zatrzymany i przewieziony do najbliższego komisariatu. 34-letni mężczyzna przyznał się do popełnionego przestępstwa i teraz za zniszczenie mienia, grozić mu może kara pozbawienia wolności do lat 5.
asp. szt. Łukasz Dutkowiak